Ostatnia szansa na udział w konkursie kulinarnym!

Kolejna edycja kulinarnej zabawy z rudzkim magistratem dobiega końca.

Cieszymy się, że mieszkańcy chcą brać udział w naszym konkursie i chętnie dzielą się swoimi przepisami. Zamykamy dziesiątą, jubileuszową edycję konkursu „Rudzkie Smaki” i już zapraszamy do przyszłorocznej odsłony – mówi Iwona Małyska z Wydziału Kultury Komunikacji Społecznej i Promocji Miasta.

Październikowym smakiem został placek jogurtowy ze śliwkami Marty Lip Kornatki. Autorka przepisu proponuje dodać do ciasta skórkę pomarańczy lub cytryny.

Skórka pomarańczy lub cytryny w połączeniu ze śliwkami i aromatem cynamonu daje ciekawy smak. Deser w sam raz do jesiennej herbatki – poleca autorka przepisu.

Do końca listopada można przesyłać przepisy na dania na ciepło oraz przysmaki na wigilijny stół. 

Dwa ostatnie smaki chcemy wybrać już na początku grudnia, tak aby zdążyć z wydaniem kalendarza z przepisami laureatów przed Nowym Rokiem – mówi Iwona Małyska.

Będzie to już dziesiąty kalendarz kulinarny z potrawami mieszkańców naszego regionu – dodaje.

Przepisy do listopadowej i grudniowej edycji można przesyłać drogą e-mailową na adres media@ruda-sl.pl lub pocztą na adres Urzędu Miasta Ruda Śląska z dopiskiem „Rudzkie Smaki”.

Obok głównej nagrody, którą jest publikacja zwycięskiego przepisu w kalendarzu kulinarnym, laureaci poszczególnych miesięcy otrzymują w tej edycji zestaw materiałów promocyjnych miasta. 

Placek jogurtowy ze śliwkami

Składniki:
- 2 jajka,
- szklanka cukru,
- dwie łyżki oleju,
- skórka pomarańczowa lub cytrynowa,
- szklanka jogurtu greckiego,
- 2 szklanki mąki,
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia,
- śliwki,
- łyżka cukru i cynamon do posypania ciasta.

Przygotowanie:
Jajka łączymy z cukrem na puszystą masę. Dodajemy olej, jogurt oraz skórkę. Skórki powinno być sporo, np. z jednej całej pomarańczy lub jednej sporej cytryny. Mieszamy aż składniki się połączą. Dodajemy przesianą mąkę i proszek do pieczenia. Ciasto przekładamy do formy, z wierzchu gęsto układamy przekrojone na pół, wydrylowane śliwki (miękką częścią do góry). Posypujemy cukrem i cynamonem. Pieczemy w temperaturze 180 stopni przez około 40-45 minut (do suchego patyczka).

Smacznego!