Wytypowano wstępną listę eksperymentów na ISS, na którą ma polecieć Polak
Jak poinformowano Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) we współpracy z Ministerstwem Rozwoju i Technologii oraz Polską Agencją Kosmiczną (POLSA) zakończyła ocenę merytoryczną w naborze eksperymentów do realizacji na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, w której udział ma brać polski astronauta. Dodano, że opracowano listę obejmującą 18 eksperymentów.
POLSA przekazała, że w ramach misji polskiego astronauty na ISS planowane są eksperymenty, które z uwagi na szczególne warunki panujące na stacji kosmicznej (w szczególności mikrograwitację) nie są możliwe do zrealizowania na Ziemi. "Można się spodziewać, że powstaną materiały o szczególnych właściwościach lub nowe produkty konsumenckie np. leki, które będą wytwarzane na stacjach orbitalnych lub na Księżycu" – stwierdzono.
"Najlepsze propozycje zakładające testowanie na stacji ISS technologii, układów modułów, systemów lub materiałów mogą być także wykorzystane w przyszłych misjach eksploracyjnych ESA lub NASA. Pokazuje to dojrzałość polskiego sektora kosmicznego, który w ciągu 10 lat udziału w programach ESA może swobodnie współpracować, a nawet konkurować w realizacji ambitnych misji kosmicznych" – zaznaczył cytowany w komunikacie prof. Grzegorz Wrochna, prezes POLSA.
Wśród eksperymentów, które zostały ocenione najwyżej, wymieniono m.in.: LeopardISS – testy komputera do badania algorytmów AI na potrzeby eksploracji kosmosu; 0G-CARE – badanie skuteczności leków przeznaczonych do zwalczania komórek rakowych w warunkach braku grawitacji; phoTOGRAV – wsparcie rozwoju interfejsów komputer-mózg; LEO-DDS – biodegradowalne systemy dostarczania leków w warunkach braku grawitacji; TEAMLEO – analiza komórek krwi astronautów dla celów badań genetycznych czy EDDIE-PHP – testowanie mechanizmów przeznaczonych do zastosowań w górnictwie kosmicznym.
POLSA poinformowała, że obecnie trwa proces pogłębionej analizy wykonalności przyjętych eksperymentów, który może potrać kilka tygodni. Zaznaczono, iż ze względu na ograniczenia techniczne związane z lotem już w 2024 r., nie ma gwarancji, że wszystkie eksperymenty z listy zostaną przyjęte do realizacji.
Jak dodano, część zaproponowanych eksperymentów okazała się na tyle złożona, że ich przygotowanie do najbliższej misji okazało się niemożliwe. "Nadal jednak trwają rozmowy z ESA o możliwości ich realizacji w dalszej perspektywie, np. gdyby misja się opóźniła" – podkreślono.
8 sierpnia br. ESA ogłosiła, że Sławosz Uznański rozpoczął szkolenie przygotowujące do udziału w misji kosmicznej. W listopadzie ub.r. Polak został wybrany na astronautę rezerwowego ESA, po procesie rekrutacyjnym, do którego zgłosiło się ponad 22,5 tys. chętnych z krajów członkowskich ESA.
30 września br. minister rozwoju i technologii Waldemar Buda poinformował, że "w listopadzie ESA podejmie oficjalnie decyzję o misji drugiego polskiego astronauty Sławosza Uznańskiego, który już w sierpniu 2024 r. może polecieć w kosmos".
Astronauta i inżynier Sławosz Uznański jest doktorem elektroniki. Pracuje w Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych (CERN). Urodził się w Łodzi 39 lat temu, ukończył Politechnikę Łódzką.(PAP)
Autor: Adrian Reszczyński
ra/ mick/